Po Mt Blanc i Kilimandżaro przyszedł czas na Elbrus. To właśnie
Elbrus (5642 m n.p.m.), wg himalaistów jest najwyższym szczytem Europy.
Elbrus jest nadal czynnym wulkanem a jego ostatni wybuch odnotowano w XVIII w. Rosyjscy sejsmolodzy przewidują następny, potężny wybuch za jakieś 30 lat, więc należy się pospieszyć z jego zdobyciem.
Zapraszam Wszystkich do współtowarzyszenia mi w przygotowaniach do mojej nowej wyprawy oraz do czytania ( bądź oglądania :) ) relacji z kaukaskich zmagań z górą o wysokości 5642mnpm.
Wyprawę planuję rozpocząć na początku lipca. Od połowy czerwca na Elbrusie rozpoczyna się sezon letni i ku mojej niezadowoleniu będzie tam z pewnością sporo chętnych na zdobycie szczytu. No ale o tym, że świętego spokoju nie szuka się w górach wysokich, tylko w Bieszczadach, wiemy przecież wszyscy :).
Zapraszam do relacji z przygotowań i zmagań z górą :).
PS. Zdjęcie nie jest mojego autorstwa.... ale już niedługo przywiozę GB fantastycznych zdjęć ze szczytu i nie tylko :)
Miłka
Elbrus jest nadal czynnym wulkanem a jego ostatni wybuch odnotowano w XVIII w. Rosyjscy sejsmolodzy przewidują następny, potężny wybuch za jakieś 30 lat, więc należy się pospieszyć z jego zdobyciem.
Zapraszam Wszystkich do współtowarzyszenia mi w przygotowaniach do mojej nowej wyprawy oraz do czytania ( bądź oglądania :) ) relacji z kaukaskich zmagań z górą o wysokości 5642mnpm.
Wyprawę planuję rozpocząć na początku lipca. Od połowy czerwca na Elbrusie rozpoczyna się sezon letni i ku mojej niezadowoleniu będzie tam z pewnością sporo chętnych na zdobycie szczytu. No ale o tym, że świętego spokoju nie szuka się w górach wysokich, tylko w Bieszczadach, wiemy przecież wszyscy :).
Zapraszam do relacji z przygotowań i zmagań z górą :).
PS. Zdjęcie nie jest mojego autorstwa.... ale już niedługo przywiozę GB fantastycznych zdjęć ze szczytu i nie tylko :)
Miłka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz